Warunki techniczne 2014 – nowy kierunek dla polskiego budownictwa
Rok 2014 przyniesie dla polskiego budownictwa duże zmiany. Są one związane z wprowadzaniem w życie przepisów unijnych, które w perspektywie czasu doprowadzić mają do budowy domów o niemal zerowych stratach energii. Rozpisany do 2021 roku program przewiduje stopniowe zwiększanie energooszczędności budynków, które stać się mają bardziej przyjazne dla środowiska naturalnego.
Rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich otoczenie wchodzi w życie 1 stycznia 2014 roku. Wprowadza ono zasadniczą zmianę dla inwestorów budujących nowe domy. Dotychczas wystarczało spełnić tylko jedną z obowiązujących norm – albo odpowiedni stopień przenikalności cieplnej przegród zewnętrznych, albo właściwy wskaźnik zapotrzebowania na energię pierwotną. Do nowego roku obydwa te wyznaczniki muszą być spełnione równocześnie. To nie powinno stanowić dla projektujących problemu, bo odpowiednie rozwiązania konstrukcyjne są dostępne już dziś, a zmiany wymagań będą następować stopniowo. Polacy z roku na rok budują „cieplej”, rozumiejąc, że dobrze zaizolowany dom oznacza niższe koszty jego utrzymania – komentuje Piotr Pawlak z Rockwool Polska.
Energia pierwotna – istota zmian
Wprowadzone przez rozporządzenie zmiany nie są tak naprawdę żadną nowością. Już dziś, bez odgórnych nakazów wskaźniki te uwzględnia się w każdym projekcie. Obecnie będzie istniała jednak konieczność sprawdzania każdego budynku pod względem jego zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną. Wiążą się one nierozerwalnie z właściwościami cieplnymi osłony budynku, sprawnością systemów grzewczych oraz rodzajem paliw, wykorzystywanych do zapewnienia dostaw energii dla budynku. Same obliczenia są dość proste i już dziś istnieją odpowiednie algorytmy i programy do ich tworzenia. Problem zaistnieć może jedynie przy skomplikowanych budynkach, z dużą ilością zmiennych. Jednak nawet tutaj doświadczony inżynier nie powinien mieć większych kłopotów.
Jak określa się graniczne wartości EP
Aby dokonać obliczenia wartości granicznej EP należy wziąć pod uwagę zapotrzebowanie na ciepło do ogrzewania, wentylację i ciepłą wodę użytkową, wspólne dla wszystkich typów budynków, oznaczane jako EPH+W. w niektórych przypadkach dodatkowo doliczyć trzeba także oświetlenie wbudowane oraz instalację chłodzącą. Rozporządzenie przewiduje stopniowe podnoszenie norm do roku 2021. Należy jednak wspomnieć, że dla budynków zajmowanych przez władze państwowe datą graniczną jest tu 1 stycznia 2019 roku.
Jak jest teraz i jak będzie po wejściu w życie nowych przepisów
Na podstawie 12000 wydanych na podstawie statystyk BuildDesk Energy Certificate można stwierdzić, jak w naszym kraju będzie wyglądało wprowadzanie w życie nowego prawa. Łatwo daje się zauważyć, że w przypadku budynków jedno i wielorodzinnych nie zmienią one praktycznie nic. Już dziś większość z nich spełnia bowiem nowe normy. Problem pojawi się natomiast w przypadku obiektów handlowych, sportowych czy magazynowych, których projektanci będą musieli zmienić podejście do energooszczędności. To się jednak wszystkim opłaci. Większa energoszczelność to niższe koszty utrzymania budynków oraz znacznie mniejsze obciążenia dla środowiska naturalnego.
Warto podkreślić, że wprowadzanie wymaganych przez Unię Europejską zmian odbywać się będzie stopniowo. Dzięki temu przejście do nowej rzeczywistości będzie mieć łagodny charakter i nie wpłynie destrukcyjnie na rynek budowlany w Polsce.