Mały Staw to sztuczny zbiornik na rzece Kamienna znajdujący się w gminie Brody, niedaleko Starachowic. Jak wiele jezior zaporowych ulegał on biodegradacji. Wiązało się to przede wszystkim z jego wcześniejszym wykorzystywaniem do celów przemysłowych.

W późniejszym czasie wraz z sąsiednim Jeziorem Brodzkim stał się ważnym ośrodkiem rekreacyjnym. Niestety możliwości uprawiania na nim turystyki były ograniczone przez regularne zakwity sinic. Obecnie Mały Staw przeszedł serię zabiegów rewaloryzacyjnych. Dzięki temu poziom jego czystości znacząco się poprawił. Prace, które zakończyły się 8 czerwca nadzorował profesor Stanisław Podsiadłowski z Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu. Według jego słów efekty tych robót powinny być widoczne już po kilku dniach.

Mały Staw oczyszczonyźródło: Zębiec

Trwające przez prawie tydzień prace polegały w pierwszej kolejności na założeniu specjalnego filtru, który ma zatrzymywać zanieczyszczenia mogące trafiać do sąsiedniego Zalewu Brodzkiego. W dalszej kolejności na jeziorze pracował aerator, czyli specjalistyczna łódź mająca na celu uwalnianie szkodliwych gazów z dna zbiornika, natlenienie wody oraz dozowanie preparatów Sinobent i PIX.

Obydwa te środki są całkowicie bezpieczne zarówno dla roślin jak i zwierząt zamieszkujących wody stawu. Zastosowana tu technika sprawia, że znacząco zmniejsza się populacja sinic kosztem roślin produkujących tlen, co w następstwie prowadzi do samoistnego natleniania się wody. Podsumowując ten etap działań profesor Podsiadłowski powiedział: „Technika, którą zastosowaliśmy jest najskuteczniejsza. Stosowana była w wielu akwenach. Najbardziej podobne do „Małego Stawu” jest Jezioro Góreckie w Wielkopolskim Parku Narodowym. Jego oczyszczanie – prowadzone tą samą metodą, co w Brodach – zakończyło się sukcesem”.

Prace na Małym Stawie zostały sfinansowane przez przedsiębiorstwo ZGM Zębiec we współpracy z Uniwersytetem Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz firmą Aerator. Są one przygotowaniem do stworzenia planu oczyszczania jeziora Brodzkiego. Aby mogły się one rozpocząć, potrzebne są dokładne analizy efektów działań na Małym Stawie. Na ich podstawie zarządca jeziora Brodzkiego, czyli Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie zdecyduje o wyborze metody jego rekultywacji.